Leczenie mojego AZS metodą tradycyjną nie przynosiło żądanych efektów. Po ponad pół roku nierównej walki z Atopowym Zapaleniem Skóry moja bratowa namówiła mnie do spróbowania leczenia alternatywnego. Z natury jestem sceptykiem skuteczności biomedycyny. Trudno było mi uwierzyć, że jakieś ziółka poradzą sobie z tym, z czym najsilniejsze kortyzony sobie nie radzą. Na konsultację ze znachorem postanowiłam jednak pójść, aby nie robić przykrości żonie mojego brata, która zapisała mnie na tą wizytę... no i trochę z ciekawości.
- Poczekalnia w Centrum Medycyny Naturalnej
- Poczekalnia była pełna ludzi. W pomieszczeniu znajdowało się około 20-tu osób w każdym wieku. Kompletnie nie spodziewałam się takiego tłumu. Myślałam, że będę się musiała grubo tłumaczyć z kilkunastominutowego spóźnienia, tymczasem nikt nawet nie zauważył mojej nieobecności.
- Wszechobecne oprawione zdjęcia z podziękowaniami dla homeopaty od znanych osobistości i sportowców takich jak np. Tomasz Golob, czy Dariusz Michalczewski.
- Konsultacja oko w oko- mgr Mieczysław Wiktor
Spotkanie z doktorem trwało krótko... byłam w gabinecie kilka krótkich minut. W tym samo badanie trwało może z minutę. Pan doktor założył na głowę latarenkę, patrzył głęboko w moje oczy, po czym zapytał czy jestem osobą ogólnie zdrową, odpowiedziałam, że tak, po czym dostałam leki homeopatyczne- było po sprawie.
- Leki homeopatyczne i sposób ich stosowania
Posłonek kanadyjski (Helianthemum canadense, lub Cistus canadensis) roślina stosowana w leczeniu zastojów limfy i stanów zapalnych węzłów oraz naczyń chłonnych, ponadto wyprysków, owrzodzeń, stanów zapalnych piersi (sutka), gardła i jamy ustnej. Silne działanie przeciwgrzybiczne.
Driakiew (Scabiosa L.)- przepisana aby wzmocnić działanie Cistus Canadensis.
Maść- Niestety nie mam pojęcia z czego jest zrobiona, bo nie była opatrzona w etykietę. Podejrzewam jednak, że jest to jeden z preparatów immunoterapeutycznych Dermawit, stosowanych w innowatorskiej terapii odpornościowej (więcej TUTAJ). Maść ma kolor ciemno żółty, jest praktycznie bez zapachu. Po nałożeniu nawilża bardzo dobrze i nie pozostawia tłustej warstwy. Jest fajniutka.
- Koszt (dane z 05.2015)
Flakonik z kropelkami 100g 15 PLN/ sztuka
Maść 30 PLN
- Skuteczność Leczenia Homeopatycznego
Maść zastosowałam tylko kilka razy. Niestety w tamtym okresie praktycznie nie miałam na dłoniach naskórka. Po nałożeniu maści otwarta rana szczypała przez dłuższy czas, dłuższy niż zwykle. Wydawało mi się, że maść stymuluje liszajowacenie i pogarsza sprawę, dlatego ją odstawiłam. Teraz kiedy moja skóra jest w lepszym stanie robię kolejne podejście do tego specyfiku i nadal mam wrażenie że, maść powoduje nagromadzenie płynu pod skórą i zaostrzenie swędziawek. Postosuję jednak jeszcze przez jakiś czas, żeby się upewnić.
- Wnioski
A wy? Próbowaliście kiedyś homeopatii? Jaka jest wasza opinia na ten temat?
Ja słyszałam że te leczenie jest lepsze od tego zwykłego.
OdpowiedzUsuńwww.kolorowe-usta.blogspot.com
Bardzo przydatny wpis, nie wiedziałam o takich metodach leczenia!
OdpowiedzUsuńZapraszam tutaj:
odwiedź stronę autora
Bardzo dziękuję za ten wpis i tak dokładną recenzję. Dzięki Tobie, mogę sobie wyobrazić jak wygląda takie badanie, ile kosztuje i co najważniejsze, Twoje spostrzeżenia.
OdpowiedzUsuńHomeopatia-gruszki na wierzbie,pseudonauka dla naiwnych,którzy wierzą,że każde schorzenie można lekko,łatwo i bezproblemową wyleczyć.A homeopaci nie leczą się wzajemnie, tylko chodzą do lekarzy praktykyjących medycynę akademicką
OdpowiedzUsuń